Remont stulecia
Czas mija nieubłaganie i oto przed nami kolejna sesja Rady Miejskiej ze sprawozdaniem instytucji kultury, która zowie się tym razem Centrum Kultury i Rekreacji.
Warto z tej okazji przypomnieć sobie historię, wciąż trwającej, największej odysei budowlanej w historii naszego miasta, a może i powiatu, a kto wie, czy nie województwa.
Pewnego dnia w mieście Wschowa zamknięto kino Hel. Aby nie pozbawić mieszkańców przyjemności oglądania filmów na dużym ekranie rozpoczęto remont sali audiowizualnej w Domu Kultury. I tak to zaczęła się ta pasjonująca historia.
Jest 12 luty, ówczesny dyrektor Domu Kultury dla portalu Elka.pl: Miłośnicy dziesiątej muzy nie powinni się obawiać, że kino z ich miasta zniknie zupełnie. Trwa już remont sali audiowizualnej w Domu Kultury. Właśnie tam będzie można oglądać filmy na dużym ekranie. – Sala jest mniejsza, kameralna, na około 50 miejsc. To w zupełności powinno wystarczyć na potrzeby Wschowy – dodaje dyrektor Lisiak.Przenosiny kina będą miały miejsce najprawdopodobniej pod koniec kwietnia. Wówczas możliwe będzie uruchomienie procedury przetargowej sprzedaży budynku, w którym od kilkudziesięciu lat działa Hel.
16 lipca, tego samego roku, do akcji wkracza obecny vice starosta Zbigniew Semeniuk, a w 2009 sekretarz Urzędu Miejskiego we Wschowie – Miłośnicy filmów na dużym ekranie mogą wybrać się na seans do Domu Kultury. – Przygotowano tam salę projekcyjną, która jest mniejsza niż w kinie Hel – dodaje Semeniuk.
Czas płynie i oto witamy 2010 rok.
Internetowe wydanie Gazety Lubuskiej z 17.01.2010 informuje mieszkańców Wschowy o stanie prac nad salą audiowizualną we wschowskim Domu Kultury. Dowiadujemy się z artykułu, że prace zostały zakończone. Jesteśmy więc w ogródku i witamy się z gąską. Dyrektor Jacek Lisiak z dumą prezentuje odnowiony projektor filmowy i tłumaczy: Remont się przeciągał, bo okazało się, że adaptacja tego konkretnego budynku na potrzeby kina wcale nie jest sprawą prostą. Prócz dostosowania i wyremontowania sali dla widowni trzeba było, na jej tyłach, zbudować zaplecze – specjalną kabinę dla projektorów. Taka kabina musi mieć odpowiednią wentylację i wytłumienie, bo projektory podczas pracy powodują wiele hałasu i nagrzewają pomieszczenie. Potrzebne też było uruchomienie dwóch dodatkowych toalet i wygospodarowanie choćby niewielkiej szatni na potrzeby widzów.
fot. Fot. Alina Chondromadidis
Jest już rok 2011. Dyrektor Lisiak składa roczne sprawozdanie z prac Domu Kultury. Na sesji Rady nr.VI/10 24 lutego, radni dopytują się co z tą sala audiowizualną, skoro od roku podobno działa, a nie działa. Dyrektor odpowiada –Jeżeli chodzi o Salę Audiowizualną, to na dzień dzisiejszy Dom Kultury nie posiada dokumentu, by projektownia mogła działać.
Ja zaś odpowiadam tekstem na bezkresu.pl – I to zapewne jakiś radny podpuścił dziennikarkę gazety lubuskiej rok temu, aby wymusiła od dyrektora ogłoszenie zakończenia remontu sali audiowizualnej. A przecież wiadomo od ostatniej przełomowej dla mnie sesji, że dowódca DK czeka na dokument. Tak panie i panowie. Na dokument. Już ponad rok czeka. Cierpliwość jego jest jak góra Syjon! Święty człowiek.
I oto koniec naszej wycieczki w czasie. Jest 19 luty 2012 roku. Sala Audiowizualna gości projekcje filmowe, jeśli podłączymy projektor do prądu. Remont jej pochłonął podobno kwotę około 250 tyś zł. Jeśli to prawda, to tak naprawdę wydaliśmy ok. 250 tyś zł aby ładnie obudować gniazdo z prądem.
Nie ma już na stanowisku dyrektora Domu Kultury, ba nie ma Domu Kultury. Zbigniew Semeniuk, który zapraszał nas do nowej sali projekcyjnej, dziś jest vice starostą Powiatu Wschowskiego i zapewne nie pamięta swojej wypowiedzi.
Na placu boju pozostał tylko dyrektor CKiR Piotr Chałupka, który już 8 miesiąc przechodzi obok „ściemy dekady”. Podczas najbliższej sesji będzie świetna okazja, aby zapytać dyrektora czy i kiedy zostanie, w zakładanej formie, uruchomiona sala audiowizualna.
Jeżeli odpowiedź będzie na nie, to wydaje mi się, że pan Chałupka nie ma innego wyjścia jak złożyć do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa niegospodarności przy remoncie sali audiowizualnej. Nie ma na co czekać. Każdy miesiąc zwłoki będzie obciążał jego „konto” i czynił go współodpowiedzialnym za to skandaliczne marnotrawstwo publicznych pieniędzy.
Oj tam!Cóż, były dyrektor jest po prostu jednym z kilku przykładów (na naszym lokalnym podwórku) powiedzenia:”że łaska pańska na pstrym koniu …”itd.
PolubieniePolubienie
Jestem przekonany, że w naszym grajdołku wiele podobnych spraw znalazłoby się, gdyby tak jak autor tekstu, za co mu wielkie dzięki i gratulacje, pójść za słowem starosty, burmistrza, naczelnika czy dyrektora wypowiedzianym przed laty.
PolubieniePolubienie
Pingback: Koko koko Wschowa spoko « Frakcja Wyrzutowa
Pingback: Kobyła u płota | Frakcja Wyrzutowa
Pingback: Taktycy | Frakcja Wyrzutowa